Słuchając Prezydenta Komorowskiego coraz bardziej mam wrażenie, że dla niego użycie języka polskiego jest trudne lub po prostu bezmyślnie składa frazesy czyli bredzi...dzisiaj stwierdził..."jutro wygłoszę wystąpienie..."? Niedawno przesyłał serdeczne wyrazy współczucia...i tak do bulu.