tak czytając tekst o islamistach zajmujących Europę, to patrzę wstecz na historię i widzę, jak Żydzi zajmowali Europę...które to miasto w Europie było jako pierwsze w większości żydowskie? Łódź? :-)...nie walczyli jednak orężem, a pieniądzem...i mieli szczęście, że im się narodził Jezus, który z silnych, twardych, barbarzyńskich Europejczyków zrobił mientkich gejów...eee gojów...
teraz prymitywne odmiany islamistów mają w Europie innego sprzymierzeńca...zamiast Jezusa (jak to niektórzy głoszą, pierwszego socjalistę-lewaka) lewacką kulturę zachodniej Europy...
Jak z tego wyjdzie Europa?
Może islamiści też się zintegrują za 1000lat i będą jak Żydzi w miłosnym trójkąciku z Europą i Ameryką?...ale ciekawe, kto wtedy będzie wrogiem?
Przydałby nam się na powrót taki silny europejski syjonizm...bez syjonistów :-D...
Komentarze