W trakcie dzisiejszej manifestacji Prezydenta w odrestaurowanym aucie z czasów IIRP obwoził się Olbrychski przebrany za Piłsudskiego....i jakoś mnie to zniesmaczyło...ten rusofil, który tak bezgranicznie ufał Putinowi do tego roku - dzięki bogu przejrzał na oczy bo Tusk zmienił front -teraz udaje wodza, który w Rosji widział największego wroga...
Tak to wygląda ta cała elyta POwska, rączka rączkę myje...i cały czas grają polskich patriotów...
A przypomnę, że najlepszy zaangażowany odtwórca Piłsudskiego zginął w Smoleńsku...