Oglądając dzisiejsze wiadomości w Polsacie odniosłem wrażenie, że przekazując informacje o sankcjach Kremla nałożonych na Polskę ich głównym zadaniem było wywołanie strachu ... Jedynie wpleciona w materiał wypowiedź przypadkowego przechodnia mogła napawać optymizmem i dumą z postawy przypadkowego obywatela..."to co, Putin może robić co chce abym mógł jeździć na paliwie tańszym o 10gr?"
....to taki przypadkowy człowiek pokazuje tym pseudodziennikarzom jak powinni prezentować wiadomości...dziennikarze niech się uczą od Putina...tam media śmieją się z sankcji, u nas media straszą i trzęsą portkami...bo jabłek nie sprzedamy to mamy oddać niepodległość...?
Komentarze