Kto winny?
Prosta sprawa....winne "róbta co chceta"...
Takie podejście społeczeństwa tworzy degrengoladę państwa...
A w szczegółach:
rodzice pozwalających 13-17 latkom spędzać czas w lesie w nocy bez opieki
rodzice pozwalający dzieciom jeździć samochodami bez prawa jazdy
rodzice pozwalający pić alkohol nastolatkom
sprzedawca sprzedający alkohol nastolatkom
policja, która nie kontroluje dyskotek, okolic i ulic nocą
ksiądz, który głosi denne kazania
nauczyciele pomijający trudne tematy
niekształcące, a sensacyjne media
znieczulica sąsiadów i świadków widzących pijanych kierowców
brawura
drzewa w tym przypadku są najmniej winne, wystarczy gdyby każdy przestrzegał przepisów i posługiwał się rozumem...
Babcia dwóch ofiar zdziwiona, że wnuka nie ma w domu...brak wychowania, zwłaszcza gdy już wcześniej syn zginął w wypadku samochodowym....Kiedyś rodzice przestrzegali i tłukli do głów, aż do znudzenia, teraz dajemy im wolność...czy aby na pewno?
Komentarze